poniedziałek, 4 czerwca 2018

UFO na przedwojennych fotografiach ?

UFO a może skaza na zdjęciu ? Co udało się uwiecznić na przedwojennych zdjęciach w pobliżu nieistniejącego już lotniska Gądów Mały we Wrocławiu. Dwa zdjęcia, do jakich ostatnio udało się dotrzeć są dość frapujące i dają do myślenia.


Zdjęcia UFO to dla niektórych ufologów ,,prawdziwy” dowód na obecność UFO. Na przestrzeni lat zgromadzono tysiące przeróżnych fotografii, na których widać ,,coś” niezidentyfikowanego. Najbardziej kultowe na tym tle wyróżniają się stare fotografie, na których można zobaczyć latające kapelusze, cygara lub inne anomalne formy. Z polskich zdjęć tego typu na pierwszy plan wysuwa się oczywiście słynne zdjęcie z Muszyny (1958 r.), a z terenu Dolnego Śląska na uwagę zasługuję ciekawa fotografia z Retkowa (1998 r.), o której pisałem niegdyś na swoim blogu. Oczywiście starych fotografii z widocznymi w tle obiektami UFO, czasami obserwowanymi wzrokowo, jest bez liku i wyczerpująco omówił je w swoim artykule publikowanym na blogu Spotkania z nieznanym, Marcin Stachurski pt. UFO nad Polską - Nieznane zdjęcia NOL 1947-1989 Marcin Stachurski.

Epoka zdjęć analogowych należy do przeszłości i zastąpiły ją zdjęcia cyfrowe. Wraz z narodzinami aparatów cyfrowych Internet nieustannie zalewa fala zdjęć UFO. Niestety wiele z nich pozostawia wiele do życzenia i daje się w racjonalny sposób wyjaśnić. Pod tym względem lepiej wypadają zdjęcia analogowe. Przede wszystkim dlatego, że tutaj trudniej o oszustwo. Choć i w ich przypadku można czasami łatwo nabrać się na zwykły refleks świetlny, prześwietlenie lub błąd negatywu, które na zdjęcia prezentują się jak ,,rasowe” UFO.

W tym miejscu warto wspomnieć o dwóch zdjęciach analogowych, do jakich ostatnio udało się dotrzeć. Obydwa pochodzą z tego samego rejonu, tj. Wrocławia, a konkretnie rejonu nieistniejącego już lotniska Gadów. Jedna z fotografii została wykonana z ziemi – druga to z kolei zdjęcie lotnicze. Co więcej, obydwa zdjęcia są przedwojenne i zostały zamieszczone w internetowym archiwalnym wykazie zdjęć z Dolnego Śląska na portalu Stowarzyszenia Wratislaviae Amici (dolny-slask,org.pl)


Port lotniczy Gądów Mały. W tle dziwny obiekt


Na pierwszą fotografię zwrócił mi uwagę Marcin Stachurski, który wertował osobiście portal pod kątem ciekawych zdjęć. Udało mu się znaleźć fotografię wykonaną w latach 1905-1914. Widać na niej ustawionych do zdjęcia grupę niemieckich pilotów, stojących przed samolotem. Byli to członkowie funkcjonującej wówczas Szkoły pilotażu na lotnisku Gądów Mały. Z tyłu za nimi stoi spora grupa ludzi. Był to prawdopodobnie zorganizowany piknik lotniczy, który w tamtych latach przyciągał spore tłumy ciekawskich. Najważniejsze na zdjęciu jest jednak to, co unosi się wysoko na lewo od hangaru. Jest to sporych rozmiarów kula, która – co ciekawie to skomentował Marcin - ,,dematerializuje się u góry bądź rozmywa”. Oczywiście to, że obiekt jest niewyraźny w górnej części – racjonalnie rzecz ujmując – świadczy bardziej o tym, jak wówczas padało światło, a więc od góry, co może sugerować, że była to godzina bliżej południowej pory dnia, kiedy Słońce znajdowało się w zenicie. Co ciekawe, nikt na zdjęciu nie zwraca uwagi na lecącą za plecami zgromadzonych ludzi kulę. Oczywiście może to świadczyć, że nikt jej nie widział (być może widział ją fotograf). Być może też był to zwykły balon (takiej hipotezy nie da się też wykluczyć), biorąc pod uwagę, że była to plenerowa impreza, w trakcie której atrakcją mogły być puszczane balony. Mimo wszystko zdjęcie jest dość ciekawe i zasługuję na uwagę.

Kolejna fotografia budzi zdecydowanie więcej kontrowersji. Zwrócił na nią uwagę jeden z czytelników portalu Stowarzyszenia Wratislaviae Amici i poprosił o interpretację pewną grupę zajmującą się publicystyką nieznanego. Wkrótce zdjęcie stało się słynne i zagościło na kilku regionalnych portalach internetowych z adnotacją, iż dotyczy przedwojennego zdjęcia UFO z Dolnego Śląska. Sprawa faktycznie jest dość ciekawa.

Lotnisko Gądów Mały z lotu ptaka.



Obiekt w powięszeniu



Zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z roku 1932 r. i zostało wykonane z lotu ptaka. Warto w tym miejscu wspomnieć, że rok 1932 r to początki funkcjonowania lotniska Gądów pod kątem rejsów cywilnych. W tym roku wybudowano tam betonowy hangar z więżą (rejon dzisiejszej ulicy Lotniczej), a w 1937 r. oddano do użytku uroczyście pierwszy budynek zarządu lotniska (nota bene istniejący do dziś), wraz z więżą lotniskową, halą przylotów i odlotów i restauracją na tarasie widokowym. Był to bardzo nowoczesny obiekt, który w swoich latach świetlności obsługiwał krajowe i międzynarodowe rejsy. To taka mała dygresja. Tymczasem wróćmy do samej fotografii… Utrwalono na niej rejon hangarów lotniska Gądów oraz ulicę Gądowska i Bystrzycką we Wrocławiu.

Autor zdjęcia miał na celu prawdopodobnie uchwycenie obiektu przy Gandauer Strasse, gdzie niegdyś znajdowała się ciesząca się dużym zainteresowaniem gospoda z parkiem i stawem Establissement Kaiser Friedrich Park. Niegdyś było to popularne miejsce rozrywki z przyległą doń salą balowo – koncertową, malowniczym parkiem i stawem, gdzie można było popływać łódką. Nie wiadomo, czy fotograf dostrzegł wzrokowo także przemieszczająca się też od strony północnej ciemną kulę. Na zdjęciu widać bowiem, tuż nad fotografowanym obiektem na ziemi, dość osobliwą kulę, którą otacza łuna światła. W przybliżeniu na obiekcie można ponadto dostrzec punkt jasnego światła.

Być może ta fotografia nie wzbudziłaby zbytnio mojego zainteresowania, gdyby nie pewien szczegół. Z prawej strony, na polu, widać okrągły cień. Plama jest ewidentnie cieniem rzuconym przez…. no właśnie – co takiego ? Czy był to ten obiekt ? No cóż, nie wykluczone. Choć zdjęcie jest (to widać wyraźnie) nieco zniszczone, o czym świadczą ciągnące się z prawej na lewą stronę poziome linie (to może być skaza na zdjęciu) i to też może świadczyć, że obiekt jest efektem takiej skazy, to jednak sam cień w tle zwraca na siebie uwagę i jest zastanawiający. Nasze wątpliwości co do skazy oczywiście mógłby rozwiązać negatyw zdjęcia. Jeśli był uszkodzony, to wywołana fotografia może o tym świadczyć właśnie w postaci ciągłych linii i jasnych okrągłych prześwietleń na fotografii. Niestety niewiele udało mi się dowiedzieć od administratorów strony. Nie wiedzieli kto zdęcie nadesłał. Brak pod nim też bardziej szczegółowego opisu. Uszkodzony negatyw na pewno jednak nie tłumaczy efektu cienia. Sprawa jest więc wciąż otwarta. Jestem tutaj ciekaw opinii fotografów.





3 komentarze:

  1. Witaj Damian, w przypadku drugiej fotografii zastanawia wyraźnie widoczna poświata wokół "kuli" i przezeń emanowana, co może sugerować, że nie jest to skaza na zdjęciu/negatywie, lecz realny obiekt?

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję, że tego typu zdjęć może być znacznie więcej, ale obszar poszukiwań jest ogromny. Bardzo ciekawe są te zdjęcia oprócz tego kula o której piszesz Marcin ma jakby ''refleks'' , który jest zgodny z kątem promieni słonecznych i cieni.

    OdpowiedzUsuń
  3. "cień kuli" nie pasuje do innych cieni na tej fotografii. Proponuję wziąć linijkę i sprawdzić: wszystkie inne cienie mają inny kąt. Zatem to nie jest żaden "cień" - i żeby do tego dojść wystarczy ta linijka i 15 sekund. Nie wiem jak skomentować ten kompletny brak krytycyzmu...

    OdpowiedzUsuń