piątek, 3 lipca 2015

Majestatyczna rozeta odkryta koło Wylatowa

Po rocznej przerwie agrosymbole znów zagościły na polach woj. kujawsko – pomorskiego. 20 km od Wylatowa w kierunku Torunia, przy drodze krajowej nr 15 odkryto przepiękny piktogram w kształcie rozety, który w tym rejonie pojawił się prawdopodobnie 29/30 czerwca. Swoim kunsztem powala wiele innych zawiłych polskich formacji agrosymbolowych z ostatnich lat, mimo że jego autentyczność stoi pod znakiem zapytania…..


Liczący sobie ponad 70 m agroglif został odkryty przez przejeżdżającego tą drogą kierowcę ciężarówki. Formacja, na którą składa się sporych rozmiarów rozeta wraz z przylegającym doń pojedynczym kręgiem, budzi sporo kontrowersji. Jak dotąd, na terenie Polski nie odkryto jeszcze tak skomplikowanego znaku, jaki swoją zawiłą konstrukcją dorównuję skomplikowaną geometrią angielskim agroznakom. Motyw rozety przewijał się już w symbolice kujawskich agroznaków. Mogliśmy go podziwiać m.in. w 2003 r. na polach wylatowskich. Rzut okiem na precyzyjnie wyłożenie kształtu w zbożu tegorocznego znaku z góry skłania do refleksji i potęguje mieszane emocje. Z jednej strony piktogram zapiera dech swoją gemoetrią, a z drugiej wyłania dysonans w kwestii jego autentyczności. Jak donosi portal Wylatowo.pl, ,,ilość pozostawionych śladów świadczy o tym, że został wykonany przez ludzi”. Cennych uwag w tym kontekście dostarczyła jedna z badających piktogram osób:

,,Znak w zbożu powstał prawdopodobnie w dniach 28-30 czerwca br. 5 km od Inowrocławia. Agroznak w 100% został zrobiony przez ludzi. Dowodem na to są zabezpieczone kilkadziesiąt pozostawionych różnego typu śladów (m.in. zapachowe). To są pierwsze pewne założenia po 4-ro godzinnych oględzinach tego miejsca. Po tych śladach ustaliliśmy również, że jesteśmy ( ja i Rafał Nowicki) pierwszymi osobami, którzy odwiedzili piktogram.
Sam fakt zgłoszenia o znalezieniu znaku jest niespójny i nielogiczny. To autorzy znaku nieudolnie zaaranżowali zgłoszenie o znalezieniu piktogramu.
Nie ujawniam już dalszych szczegółów z wiadomych przyczyn. Dodam tylko, że credo powiedzenia „ Sprawca wraca na miejsce występku” sprawdza się również w tym przypadku.

Za www.wylatowo.pl


Twórcy agroznaku poruszali się ścieżką technologiczną. Połamane i rozdeptane kłosy w ścieżce to efekt zmęczenia po wykonaniu ciężkiej pracy wygniatania. „Rozeta” posiada wymiar około 82 metrów średnicy"

Symbolika rozety jest szeroko rozpowszechniona w ikonografii ludowej.
Jest to też symbol solarny Słowian

W tym miejscu należy zasadniczo podkreślić, iż zdementowanie nieznanych sił przy tworzeniu piktogramów, nie pozbawia go jego okultystycznej otoczki. Symbolika rozety, zwanej też gwiazdą heksapetalną, która czerpie swoje korzenie bezpośrednio od słowiańskiej sztuki ludowej, może w tym konkretnym przypadku odegrać zasadniczą rolę w krzewieniu mistyki w świadomości odwiedzających znak ludzi. Forma stylizowana na sześcioramienny kwiat wpisany w okrąg nawiązuje do słowiańskiego kultu solarnego, który ze względu na swoje szczególne właściwości magiczne, służył niegdyś w ikonografii architektonicznej jako symbol strzegący od złych mocy. Wczesnochrześcijańska kultura zaadoptowała go też w architekturze kościelnej, nadając mu znaczenie zmartwychwstania Chrystusa. Rozeta to także zmultiplikowana forma Kwiatu Życia (Flower of Life). Swoją symboliką odwołuje się do świętej geometrii, jaka jest rozbudowaną częścią symboliki agrosymboli na świecie. Dziś możemy ją podziwiać w okrojonej formie na polach nieopodal Wylatowa.



Nie trudno się domyśleć, że anonimowi autorzy znaku posłużyli się mistycznym symbolem rozety w celu zasianiu małego ziarenka tajemniczości. Z pewnością ten dobrze ugruntowany proceder w działaniach cropmakererów może przynieść wymierne rezultaty w kształtowaniu ludzkiej świadomości, budowaniu nowych idei i poszarzaniu własnych horyzontów. Jednocześnie ma szanse stać się także drogą dla niektórych w budowaniu własnej świadomości o otaczającym świecie i poszukiwaniu zatraconego przez ząb czasu związku człowieka z naturą.    

Kujawski agroglif nie obala teorii o zaniku agrosymboli w Polsce. Jak na razie, jest jedynym udokumentowanym piktogramem w tym sezonie. Ilość odkrytych w Wielkiej Brytanii i innych częściach Europy kręgów zbożowych, nie wskazuje, że wzrostowy trend pojawień się tego zjawiska powróci do czasów z początku lat 90 – tych.

Cytaty pochodzą ze strony www.wylatowo.pl


1 komentarz: