poniedziałek, 24 czerwca 2013

Gdzie te wszystkie piktogramy ?






Kontynuujemy wątek kręgów i piktogramów zbożowych biorąc pod lupę aktualne informację ze świata i Polski o pierwszych raportach kręgów








Jaka wygląda sytuacja z kręgami w zbożu ? Na termometrach temperatura sięga rekordów, na polach zboże, po dość obfitych deszczach, teraz bujnie pnie się w górę ku słońcu, ale kręgów, jak nie było, tak nie ma. Ale spokojna nasza rozczochrana. To dopiero początek sezonu ogórkowego i wszystko jeszcze przed nami. Mimo wszystko jakoś ma się wrażenie, że u nas – mając na względzie lata ubiegłe – zjawisko to najwyraźniej wypala się. Meldunków z roku na rok jest mniej. I możemy się tylko zastanawiać, co za tym wszystkim się kryje.



Pavia, Włochy 8 czerwca
Wiltshire, UK 7 czerwca



Zerkając ukradkiem na poczytną w sezonie stronę crop circle connector, gdzie co roku, w miarę rzetelnie publikowane są wszystkie meldunki ze świata o agrosymbolach, widać wielkie nic, albo coś bardzo niewiele. Jeszcze w poprzednim roku o tej porze pola angielskie już zalewała fala finezyjnych znaków w zbożu. Sezon zamknął się aż na 69 formacji w samej Anglii. Dziś pola świecą pustkami. Strona Crop Circle Connector informuje o pojawieniu się raptem czterech formacji (stan na 20 czerwca). To naprawdę niewiele. W dodatku wszystkie formacje, jakie pojawiły się w kultowym dla agrosymboli hrabstwie Wilshire, tj. ubogie serduszko, mizerny romb, ,,kosmiczna spirala” i gwiazda nie robią bynajmniej wielkiego wrażenia. Wręcz przeciwnie. Budzą wiele wątpliwości, co do ich autentyczności. Ale nawet jeśli uznamy je za fałszywe, to najwyraźniej angielskim cropmakerom już nie chce się wygniatać naprawdę ekskluzywnych kręgów. Jedynie formacja w rzepaku z 2 czerwca jeszcze jest warta uwagi. Czy taka tendencja utrzyma się przez resztę sezonu ? Nie wiadomo. Jednego możemy być pewni. Dość mroźna zima i obfite wiosenne opady deszczowe nie sprzyjają w tym roku angielskim rolnikom. Wszyscy zgodnie twierdzą, że tegoroczne żniwa będą skromne i już liczą straty.

Tymczasem inne kraje zachowują klasę i to nie byle jaką. W tym wszystkim bez wątpienia brylują Włochy. Do połowy czerwca zanotowano tam aż 6 formacji. Każde z nich robi wrażenie, no prawie każde. Mieliśmy już majowy piktogram z Palazzo (piktogram w kształcie meduzy, który jest nieudolną repliką słynnej angielskiej formacji Wayland’s Smith z 2009 r) i pięć kunsztownie wysłanych w zbożu piktogramów, kolejno: Barbiano Cotignola (data odkrycia: 6 czerwca), Pavia (odkryty 8 czerwca), Modena (odnaleziony 9 czerwca), sycylijskie dwa pierścienie z 16 czerwca i najnowsze dzieło z prowincji Latyn odkryte 20 czerwca. Na mnie osobiście duże wrażenie zrobiła formacja z 9 czerwca i w swoim kształcie bardzo nawiązuję do znaków w zbożu z Anglii z lat ubiegłych.

Ravenna, Włochy 6 czerwca
Modena, Włochy 9 czerwca

 
Latina, Włochy 20 czerwca


Wszystko wskazuje na to, że zjawisko kręgów zaczęło omijać Anglię. Choć trudno cokolwiek oceniać. Wszak sezon w pełni, to jednak nie zapowiada się owocnie. Sprawdzają się tutaj prorocze słowa słynnego badacza Colin Andrewsa, który już dawno temu pisał o stopniowym zanikaniu zjawiska kręgów wraz z malejącą jego popularnością wśród społeczeństwa. Czy tak faktycznie będzie – przekonamy się niebawem. Jeśli ktoś z Czytelników bloga słyszał bądź na własne oczy widział kręgi w tym roku w naszym rodzinnym kraju – będę wdzięczny o kontakt.

Źródła  
www.cropcircleconnector.com
www.segnidalcielo.it



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz