Dr. Roger Leir: ,,chirurg od Kosmitów" zmarł 14 marca

Dr. Roger Leir – jeden z niewielu na świecie lekarzy zajmujących się usuwaniem tzw. ,,implantów” odszedł 14 marca. Był założycielem jedynej takiej na świecie organizacji non-profit, specjalizującej się w usuwaniu implantów z ciał osób domniemanie poddanych wcześniejszym abdukcjom. Oprócz tego od wielu lat czynnie badał zjawisko UFO i był autorem kilku poświęconych tej tematyce książek.

Dr. Roger Leir nie bez kozery przez wielu był nazywany ,,chirurgiem od kosmitów”. Przez wiele lat zajmował się badaniem zjawiska UFO. W ciągu prawie dwudziestu lat udało mu się zebrać całkiem pokaźny materiał dowodowy na temat domniemanych implantów Obcych. Zanim jednak porzucił swoją karierę zawodową lekarza na rzecz niekonwencjonalnych badań, przez ponad 40 lat pracował prywatnie jako chirurg – podiatra w jednej z klinik w Ventura w Kalifornii, gdzie trudnił się diagnozowaniem i leczeniem chorób stóp i stawów skokowo – goleniowych. Jego nabyte doświadczenie lekarskie zostało poniewczasie wykorzystane w chirurgicznych zabiegach usuwania z ludzkich ciał dziwnych ,,przedmiotów”.

,,Kiedy w 1995 r. rozpoczynałem swe badania nad implantami, byłem jeszcze w pełni „naukowym" sceptykiem. Jedną rzeczą było rozważanie możliwości mówiącej, że naszą planetę odwiedzają obcy, a zupełnie inną sprawą to, że od czasu do czasu porywają oni jej przedstawicieli. Kompletną niedorzecznością wydawało się z kolei to, że z bliżej nieznanych powodów poddają oni część z porwanych procedurze implantacji. Wraz z kolegami pierwsze operacje usuwania tych obiektów przeprowadziliśmy właściwie dla żartu. Wkrótce jednak okazało się, że „implanty" (czymkolwiek są) stanowią rzecz całkowicie realną i materialną. Od tego czasu wydobyłem chirurgicznie wiele z nich. Od samego początku pojawiło się na tej drodze wiele niespodzianek i nadal nie przestają one nas zadziwiać”. – pisał o początkach swoich ufologicznych badań na łamach UFO Matrix dr. Leir.

Kawałki metalu nie z tego świata

W połowie lat 90 – tych Leir zdecydował się zrezygnować z pracy w klinice i założył własną organizacją non profit A & S Research Inc, w której zajmował się usuwaniem ,,implantów” z ciał osób domniemanie poddanych tzw. abdukcji. On i jego zespół przeprowadził piętnaście zabiegów operacyjnych, w trakcie których udało się usunąć aż szesnaście implantów. Okoliczności w jakich te przedmioty znalazły się u badanych pacjentów oraz ich wewnętrzna struktura była prawdziwą zagadką dla współczesnej nauki medycyny.

Wstępnie takie wnioski można było wyciągnąć zapoznając się z jednym z opisów rzekomych implantów zamieszczonym na stronie A & S Research:

,,Obiekty te zostały naukowe przebadane przez niektóre z najbardziej prestiżowych laboratoriów na świecie, w tym m.in. w Los Alamos National Labs, New Mexico Tech, Seal Laboratories, Southwest Labs, University of Toronto, York University oraz University w San Diego. Ich odkrycie było nie małym zaskoczeniem dla zespołu lekarzy, gdyż ich budowa przypominała w niektórych przypadkach budowę próbek meteorytu. Ponadto niektóre badania wykazały występowanie anomalii metalurgicznych, takich jak żelazo, które jest wysoce magnetyczne bez postaci krystalicznej, odkryto ponadto w nich kombinacje materiałów krystalicznych zmieszanych z metalami szlachetnymi, stwierdzono wzrost tkanki biologicznej do lub z substancji metalicznych oraz występowanie izotopów nie z tego świata”

W przeważającej większości tajemnicze implanty były wyciągane z dłoni lub stóp. Były walcowatego lub prostokątnego kształtu i miały od kilku do kilkudziesięciu milimetrów średnicy. Ponadto bardzo często były one otoczone ciemno-szarą twardą membraną, co – zdaniem dr. Leir’a – odgrywało istotne znaczenie przy oddziaływaniu na ludzki układ nerwowy. Jeszcze w innych przypadkach implanty w ludzkim ciele otaczała oleista substancja przypominająca swoim składem chemicznym kwas laurynowy. Ze względu na swoje szczególne właściwości antybakteryjne służyła prawdopodobnie jako swoista bariera ochronna przed różnego rodzaju infekcjami.

Skład chemiczny implantów wykazywał szczególne właściwości. Badania przy użyciu profesjonalnych mikroskopów elektronowych wykazały, że dominującym pierwiastkiem ,,obcych ciał” jest żelazo. W części przebadanych próbek stwierdzono obecność nanorurek węglowych przypominających strukturę drucików o średnicy zaledwie kilku mikrometrów.

Tak bogato udokumentowany materiał badawczy budził powszechną konsternację. Wszak wykorzystana do budowy implantów technologia wychodziła daleko poza ramy współczesnych możliwości na świecie. Dr Leir wielokrotnie podkreślał w wywiadach, że ,,z jego implantów dopiero teraz zaczynamy rozumieć, co to znaczy prawdziwa nanotechnologia”.

Oprócz swoich niekonwencjonalnych praktyk lekarskich, dr. Leir zasłynął w amerykańskich mediach także za sprawą działalności stricte ufologicznej. Osobiście brał czynny udział w badaniu słynnej sprawy z Varginha w Brazylii (1996),  gdzie wielu świadków twierdziło jakoby widziało istotę pozaziemską, która została później pojmana przez wojsko. Roger analizował także inne przypadki: m.in. kontrowersyjne obserwacje UFO w Kumburaz w 2007 – 2009 w Turcji.  Był autorem wielu książek. Szczególnym uznaniem cieszyły się dwie z nich: ,,The Alien and the scalpel: scientific proof of extraterrestrial implants in humans (Kosmici i skalpel: naukowe dowody na pozaziemskie implanty wśród ludzi) i ,,UFO crash in Brazil: a genuine UFO crash with surviving ETs; a through investigation (UFO katastrofa w Brazylii: autentyczny przypadek katastrofy UFO z ocalałym Kosmitą: raport szczegółowy).

Dr. Leir ze względu na swoje kontrowersyjne badania nie cieszył się szczególnym uznaniem wśród środowiska lekarskiego. Znalazł się wiele razy na ostrzu krytyki. Słynny sceptyk i demaskator zjawisk paranormalnych, John Nickell, zarzucał mu hochsztaplerstwo oraz badanie próbek, które de facto były kawałkami szkła i odłamkami metalu ,,odnalezionymi w ludzkim ciele na skutek wypadków lub chodzenia boso po ziemi”. Teoria oryginalna, jakkolwiek mało przekonywująca.

Dr Leir był zapraszany na swoje wykłady w Stanach Zjednoczonych oraz Europie. W ubiegłym roku zasłynął swoim emocjonującym wystąpieniem podczas waszyngtońskiej Debaty nt. UFO, przez co zyskał sympatię wielu dziennikarzy. Zmarł 14 marca w niewyjaśnionych do końca okolicznościach. Badacz zjawisk paranormalnych, Christopher O’Brien, twierdził, że trafił do szpitala na zabieg operacyjny stopy uszkodzonej podczas wypadku samochodowego w 2010 r. Wiadomo, że od wielu lat borykał się z półpaścem i cukrzycą.