Czy istnieją jakieś wejścia, które prowadzą pod Sfinksem ? Według licznych
świadectw i rzadkich zdjęć monumentu z Gizy, istnieje duże prawdopodobieństwo,
iż pod tą prehistoryczną konstrukcją znajdują się komnaty, komory a nawet
ciągną się długie korytarze.
Wielki
Sfinks w Gizie jest bez wątpienia jednym z najbardziej tajemniczych zabytków
starożytnego Egiptu. To wspaniałe starożytne dzieło architektury pozostaje
jednym z niewielu zabytków starożytnych, za które uczeni – co do kwestii
datowania – nie daliby stuprocentową pewność. Od lat słynna budowla wprawia w
zakłopotanie mainstreamowe środowisko uczonych. Powierzchnia 241 stóp długości
i 66 stóp wysokości wpisuje Wielkiego Sfinksa w Gizi na listę rekordzistów pod
względem wielkości monolitu na tak dużym areale.
Jak
powszechnie wiadomo, Wielki Sfinks został w całości odkryty w 1817 r., kiedy to
podczas przeprowadzonych po raz pierwszy wykopaliskach archeologicznych udało
się odsłonić klatkę piersiową Sfinksa do końca. Prace wykopaliskowe były
prowadzone pod okiem archeologa Giovanni Battista Cavigia. Wcześniej monument
badali francuscy archeolodzy podczas wyprawy napoleońskiej. Ale dopiero ponad
sto lat później udało się Sfinksa całkowicie wydobyć na światło dzienne.
Wyprawą dowodził wówczas Emile Baraize.
Wielu
badaczy głosi postulat, iż Sfinks jest pomnikiem niekompletnym. W świetle
ostatnich odkryć, naukowcy domniemają, iż Sfinks miał być docelowo megalityczną
budowlą o znacznie większych rozmiarach niż jest obecnie.
Jednak
nie tylko niesamowite rozmiary i zapierające dech w piersiach piękno są
jedynymi aspektami Sfinksa, które spędzają sen z oczu historykom. Na kanwie
tego wszystkiego wciąż utrzymują w się w mocy ciągnące się długim sznurem w
beletrystycznej literaturze spekulacje na temat tego, kto i po co wybudował
Sfinksa. Nie brakuje przy tym teorii o zaginionych cywilizacjach i kosmitach.
Faktem jest, że naukowcy nie potrafią jednoznacznie udzielić odpowiedzi na tak
kluczowe pytania, a to – samo w sobie – rodzi spekulatywność. Odbiegając bardziej
do kontrowersyjnych tez Danikena, pewne grono badaczy, jak Mark Lehner, Robert
Schoch i Graham Hancock, którzy stawią wspólny mianownik pomiędzy lokalizacją
Wielkiego Sfinksa, piramidami w Gizie, rzeką Nil a konstelacjami Lwa, Oriona i
naszej Drogi Mlecznej.
Ale to
co jest najbardziej enigmatyczne, znajduje się wewnątrz i poniżej samego
Sfinksa.
W poszukiwaniu Komnaty Zapisków
Wielu
naukowców od dawna podejrzewa, że istnieje wiele komór pod Wielkim Sfinksem.
Niektórzy sugerują nawet, że osławiona Sala Zapisów znajduje się tuż poniżej
tego starożytnego zabytku. W kręgach ezoterycznych utarło się już powiedzenie,
że Sala Zapisów posiada klucz do zrozumienia naszej cywilizacji i prawdziwą
historię ludzkości. Mitologicznie rzecz ujmując, osławiona komnata ma się
mieścić gdzieś w Egipcie. Najbardziej prawdopodobnym miejscem lokalizacji jest
w rzeczy samej sam Sfinks.
Jeśli
wierzyć legendom, w Sali Zapisków mieści się cała wiedza o starożytnych
Egipcjanach, zapisana na papirusach. W tajemnych księgach mają się ponadto znajdować
tajemne zapiski o Atlantydzie i jej lokalizacji. Porównując wagę i znaczenie
zbioru ksiąg w Sali Zapisków, to jest ona stawiana na równi ze zbiorami w
Wielkiej Bibliotece Aleksandryjskiej.
Zdania
na temat pochodzenia Sali Zapisków są podzielone. Jedni uważają, że może być
ona dziełem Egipcjan, inni z kolei uważają, że została wybudowana przez
znacznie starszą cywilizację, która poprzedzała starożytny Egipt.
Co
ciekawe, istnieje kilka bardzo rzadkich i starych zdjęć Sfinksa, na których
widać liczne wejścia do wnętrza tego pomnika. Owe wejścia rzekomo mogły
prowadzić bezpośrednio do wielkich komnat, w których znajdują się zbiory
biblioteczne, wypełnione tekstami na temat genezy ludzkiej historii.
W
książce ,,Przekazy Sfinksa” (z ang. Message of the Sphinx) Graham Hancock i
Robert Bauval dowodzą niezbicie, że egipski rząd wraz z amerykańskim lobby
archeologicznym zablokowali wszelkie badania wokół i pod Sfinksem,
uniemożliwiając w ten sposób komukolwiek w zlokalizowaniu podziemnych tuneli i
komnat, które znajdują się pod Sfinksem.
Kilka
mało znanych zdjęć dowodzi, że istnieją szyby i przejścia prowadzące do
niezbadanych komór pod tym monumentem.
Co
ciekawe, Charles Thompson, który badał Sfinksa w 1733 r., wymieniał wejścia I
,,otwór w górnych częściach pleców” Sfinksa.
Rzadkie
dokumentacje zdjęciowe pokazują liczne anomalie, które zostały ,,przykryte”
przez późniejsze uzupełnienia ścian budowli. Przykładowo są to obrazy, które
pokazują ogromną szczelinę w górnej części bioder Sfinksa, jaka – zdaniem wielu
– prowadziła do komory grobowej. Według secrethistoy.wikia.com
zachowały się również zdjęcia ukazujące prostokątne wejście w górnej części
bioder Sfinksa o wymiarach 1,2 na 0,60 m. Wspomina się o nim w wielu raportach
podróżnych jeszcze nawet na początku XX w. Obecnie zamurowane przejście
stanowiło część tunelową prowadząco do komory grobowej postawioną
retrospektywnie jeszcze za czasów dynastii faraońskiej. Docelowo miały do niej
dostęp tylko wtajemniczone osoby.
Nie
jest jakąś tajemnicą, że wiele odkryć dokonanych w Egipcie nie zostało
upublicznionych. Istnieją pewne doniesienia na przykład o licznych
wykopaliskach, które zostały wstrzymane przez rząd egipski ze względów na
,,bezpieczeństwo narodowe”. Jako przykład do powyższego mogą świadczyć
okoliczności odkrycia zagadkowego labiryntu przez archeologiczną grupę
belgijsko – egipską w 2008 r.
Profesor Robert Temple podczas penetracji jednej z zapadlin w tylnej części Sfinksa |
Podziemna
świątynia składa się z aż 3000 pomieszczeń, które wypełniają liczne hieroglify
naścienne. Ów kompleks położony jest 100 km od Kairu na Hawarze, niedaleko
Czarnej Piramidy (nazywanej również Piramidą Amenemhata II). To niesamowite
odkrycie trzymane było z dala od społeczeństwa. Wyniki wyprawy zostały
upublicznione w bardzo szczątkowych informacjach w czasopiśmie naukowym NRIAG.
Wspominano o nim również podczas wykładu na Uniwersytecie Ghent. Sprawie
ukręcono jednak łeb za sprawą Sekretarza Generalnego Najwyższej Rady
Starożytności, który nakaz wstrzymać jakiekolwiek publiczne komunikaty do
mediów o dokonanym odkryciu ze względów bezpieczeństwa narodowego.
To
oznacza, że nie byłoby zaskoczeniem, że podziemne komory i tunele odkryte pod
Sfinksem zostały utajnione. Pytanie tylko, co tak niezwykłego i jednocześnie
niebezpiecznego może znajdować się pod mitycznym Sfinksem, że nie może
przedostać się pod żadnym pozorem do opinii publicznej ?
Przekład
i tłumaczenie: DK
Źródło:
Ancient - code
Dlaczego zatem nie są przeprowadzane prace archeologiczne związane z wyjaśnieniem tej zagadki. I sprawdzeniem czy rzeczywiście są tam jakieś komnaty i korytarze. Może nawet grobowiec najstarszego z Kapłanów lub Kapłanki!
OdpowiedzUsuńKapłanki rąbanki. Nie było kapłanek w starożytnym Egipcie. Najwyższa Rada Archeologiczna Egiptu skutecznie blokuje wszelkie nawet chęci na jakiekolwiek badania.
UsuńWiedza zawsze była potęgą, dlatego wiedzę wyróżniającą się, odstającą od kanonów trzyma się w tajemnicy.
OdpowiedzUsuńCzy jest w takim razie rozwiązanie zdobycie tej wiedzy za osłoną nocy, wg systemu nielegalnie? Czym to grozi? Unicestwieniem ciebie - bo zdobędziesz wiedzę, ktorą oni chcą unicestwić?
OdpowiedzUsuńCzy da się to zrobić tak, żeby nikt nie wiedział? Czy kogoś korci aż tak jak mnie i się zastanawia?
Tam było zapisane to co dziś wiemy i powinniśmy spisać dla następnych jeśli tacy jeszcze będą po nas. Istota człowieka, to, że jest wadliwy, wszystkie błędy, grzechy jakie popełni które doprowadza go do samozagłady.przeznaczenie od którego nie można uciec. Tylko słowo Boże może w tym pomóc. Dlatego teraz jest taka nagonka na kościół. Władcy zła nie chcą, nie pozwalają na rozwój ludzkiej świadomości
OdpowiedzUsuńPolecam przeczytać Szmaragdowe Tablice . Toth z Atlantydy jasno napisał w nich że pod sfinksem ( choć on nazwał go lwem z ludzką twarzą ) ukrył statek kosmiczny którym uciekł z zatapianej Atlantydy !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCo ciekawe dlaczego Amerykanie się w to wtrącają . Rządy bogatych państw wiedzą o wiele więcej niż zwykli ludzie. Myślę że skrywają wiele prawd a wiedzę wykorzystują dla własnych celów !