Mamy oficjalnie długo wyczekiwaną premierę. ,,UFO i niewyjaśnione zjawiska Dolnego Śląska” oficjalnie pojawiły się w sprzedaży. Licząca sobie blisko 280 stron pozycja jest kontynuacją poprzedniej książki, znacznie obszerniejszej - ,,Tajemnic Dolnego Śląska”.
Tym razem nie występuję w roli self-publishera, a autora związanego umową wydawniczą z Wyd. Illuminati, które należy do grupy partnerskiej Wydawnictwa Kobiecego (tego samego, które wydaje miesięcznik Czwarty wymiar. Dodam, że pismo to objęło również patronat medialny nad książką). Jaka była geneza powstania unikatowej pozycji ,,UFO i niewyjaśnione zjawiska Dolnego Śląska? W pierwotnym założeniu miałem zbiegiem czasu wydać drugie wydanie ,,Tajemnic Dolnego Śląska”. Zaprezentowany materiał w poprzedniej książce nie wyczerpywał mojego zgromadzonego materiału. W między czasie pojawiły się nowe sprawy, które udało mi się udokumentować oraz okoliczności, które sprawiły, że niektóre stare przypadki, nieujęte we wcześniejszej książce, mogłem uznać za wyczerpane i zamknięte sprawy, a co dalej za tym idzie, gotowe do publikacji.
W najnowszej książce publikuję kilka znanych z poprzedniej publikacji spraw, z uwagi na to, że pojawili się nowi świadkowie lub udało się ustalić w między czasie wiele nowych szczegółów. Nowe wątki dotyczą m.in. słynnej katastrofy UFO w Czernicy, zupełnie nieznanej relacji wałbrzyszanina, Ryszarda Finstera oraz sensacyjnej sprawy z Kopańca i podlegnickiego Dunina. Co czytelnik znajdzie nowego? Mnóstwo niezwykłych przypadków. Nie wszystkie to rasowe zdarzenia z udziałem UFO. Niektóre, jak zaginięcie dziecka w miejscowości Nowe Jaroszowice, czy niezwykłe przeżycie pewnego mieszkańca Jeleniej Góry na trasie nr. 3 koło Kaczorowa, zdają się mieć nieco inne tło. Choć wnioski, jakie się nasuwają, skłaniają niewątpliwie do myślenia i sugerują, że szerokie spektrum zjawisk anomalnych w wielu swoich aspektach przecina się ze sobą – niekiedy kategoryzacja przestaje mieć racje bytu.
Klasyczne bliskie spotkania z UFO jako zupełnie nowe i nieznane sprawy opisane w książce, to m.in.:
- historia wielowątkowa z Stronia Śląskiego,
- bożonarodzeniowe spotkanie z UFO w kształcie komety i dziwnej istoty w ogródku w Nowym Gierałcie,
- sensacyjna historia z Jenkowa, która rozegrała się w pobliżu kopalni odkrywkowej,
- jeden z niewielu znanych przypadków porażenia promieniem z UFO, który wydarzył się na terenie Jawora,
- niezwykły przypadek z udziałem missing time na trasie do Opola
I wiele innych absolutnie intrygujących zdarzeń. Moje prace w terenie doprowadziły mnie w miejsca mi dobrze znane, jak Wojcieszów, do którego na przestrzeni wielu lat wracałem bardzo często, jak i innych sensacyjnych spraw. Znacznie krótsza niż ,,Tajemnice Dolnego Śląska” pozycja, ale na pewno treściwa i bogata w świetnie wykonane ilustracje autorstwa Michała Nabzdyka, pozycja jest idealna zarówno dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją ,,przygodę” z ufologią, jak i osób od lat interesujących się tematem – jedni i drudzy na pewno nie będą się nudzić przy lekturze ,,UFO i niewyjaśnione zjawiska Dolnego Śląska”.
Książkę obieli swoim patronem medialnym media, z którymi współpracuję od lat. Jest to Czwarty wymiar, Księgarnia Czarymary, Radio Paranormalium, telewizje internetowe (VTV i NTV) oraz portal Orbita N, jak i media regionalne - Nowiny Jeleniogórskie.
Wszystkich zainteresowanych nabyciem książki zapraszam do kontaktu na mail:
dam.trela@gmail.com
Gratuluję kolejnego wydawnictwa. Zapoznam się na pewno.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. Dodam, że w książkę nie zabrakło również i twojego wątku z bloga.
UsuńNo to zaczynamy wielkie promowanie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Damian super robota, ksiązkę przy czasie oczywiście kupię.
OdpowiedzUsuńChętnie kupię i przeczytam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń