Minęły już dwa miesiące od premiery mojej najnowszej książki, która zdążyła już wpaść w ręce wielu badaczom i publicystom w temacie UFO i nie tylko. Pojawiły się już pierwsze recenzje.
Poniżej mam przyjemność zamieścić refleksje po
lekturze ,,Tajemnic Dolnego Śląska” autorstwa Marcina Stachurskiego, którego
wiedzę na temat zjawiska UFO i polskiej ufologii oraz bezprecedensowy wkład w
systematyzacje polskich bliskich spotkań z UFO osobiście bardzo sobie cenię.
Marcin postanowił nakreślić kilka słów, świeżo po lekturze mojej książki. Jego
recenzję zamieszczam poniżej.
„Tajemnice Dolnego Śląska. UFO i
niewyjaśnione zjawiska”, to druga książka znanego legnickiego badacza ufologii Damiana Treli,
który po sukcesie „Gniazd UFO” (2018) - będącej pierwszą w Polsce
książką w całości poświęconą zjawisku kręgów zbożowych - powraca z kolejną
monumentalną pracą, tym razem dotyczącą obserwacji UFO dokonanych w tym
malowniczym zakątku południowo-zachodniej części Polski.
Książka jest owocem ponad 20-to
letniej, rzetelnej działalności autora w terenie, który przez lata
przeprowadził setki rozmów z wiarygodnymi świadkami obserwacji Nieznanych
Obiektów Latających, dokumentując (często na „gorąco”) obserwacje w trakcie wizji lokalnych bezpośrednio na
miejscu zdarzenia.
Książka to to nie tylko opisy badanych spraw - to także wiele ilustracji i grafik. Szczególnie barwnie prezentują się rys. autorstwa Michała Nabzdyka. Powyżej grafika ilustrująca CE-3 z Wałbrzycha. |
Blisko 500 stronicowa praca zawiera
liczne zdjęcia, rysunki oraz grafiki ukazujące tajemnicze zjawisko, jakie od
lat manifestuje się na omawianym obszarze, zaś oryginalne wypowiedzi świadków
ukazują dramaturgię takich zdarzeń, w pełni oddając emocje i napięcie jakie
towarzyszy świadkom w trakcie obserwacji nieznanego fenomenu.
Olszyna. Kolejna ciekawa sprawa opisana w książce. Było to zdarzenie typu CE-2. Autor rysunku - Michał Nabzdyk. |
Damian Trela na kartach książki przedstawia historyczne świadectwa świadczące, że zjawisko UFO na terenie Dolnego Śląska nie jest niczym „nowym” i pojawiało się na tym obszarze także przed „współczesną erą NOL” (została ona zapoczątkowana od słynnej obserwacji dziewięciu obiektów, dokonanych w USA 24 czerwca 1947 r). Prezentuje opisy licznych obserwacji UFO nad Sudetami, Legnicą i okolicami, Wrocławiem (i okolicami) oraz Brzegiem Dolnym, Wołowem czy Obornikami Śląskimi. Wskazuje kilka tzw. „stref anomalnych”, czyli miejsc, które tajemnicze zjawisko upodobało sobie dość szczególnie. Częstotliwość występowania „nieznanego” w tych zakątkach Dolnego Śląska daje do myślenia. Ponadto autor w precyzyjny sposób przygląda się także fali obserwacji deltoidalnych obiektów, których szczyt przypadł na lata 2009-2013, dowodząc, że współcześnie, z większą częstotliwością niż przed laty, ten rodzaj (wygląd) obiektów nawiedza teren Dolnego Śląska, co ma także odzwierciedlenie w ogólnokrajowych statystkach występowania trójkątnych UFO z ostatnich lat. Książka zawiera także wiele nieznanych przypadków obserwacji UFO, które nie zostały nigdy wcześniej opublikowane w literaturze ufologicznej, w tym budzące najwięcej emocji przypadki Bliskich Spotkań z humanoidalną załogą obiektów UFO.
Damian Trela w swej pracy wskazuje, iż celem książki jest dostarczenie czytelnikowi niewyjaśnionych i kompletnie nieznanych informacji o manifestacjach UFO na Dolnym Śląsku oraz stara się zaprezentować te sprawy, które wnoszą najwięcej w kwestii zrozumienia, czym tak naprawdę UFO jest i co może się za nim kryć. Końcowe rozdziały książki są również próbą odpowiedzi na najbardziej problematyczne pytania związane z zagadką UFO.
Książka „Tajemnice Dolnego Śląska.
UFO i niewyjaśnione zjawiska” jest obowiązkową pozycją dla wszystkich osób
interesujących się omawianym fenomenem. Została napisana w sposób czytelny i
bardzo przystępny, przez co osoby, które stykają z tematyką ufologiczną po raz
pierwszy, nie będą miały problemu z przyswojeniem treści książki.
Autor: Marcin Stachurski
Podpisuję obiema rękami pod tekstem Marcina pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuń