NASA potwierdziła obecność śladowych ilości wody w atmosferze pięciu egzoplanet orbitujących wokół trzech różnych gwiazd. Odkrycia
dokonano za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a.
W ostatnim miesiącu w tonie niemałej sensacji utrzymywały się poczynione
obserwacje kilku egzoplanet przy użyciu Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. O
śladowych ilościach wody w atmosferach pozasłonecznych planet wypowiadał się
dość pozytywnie rzecznik prasowy NASA. Odkrycie to sygnalizuje duże zmiany i
rozwój badań naukowych w kwestii poszukiwań planet mogących być idealnym
miejscem na narodziny życia.
Choć obecność wody na egzoplanetach została stwierdzona już wcześniej, ale
były to tylko niepotwierdzone domysły. Jest to pierwsze naukowo stwierdzone
odkrycie, które tylko utrzymało w mocy wcześniejsze założenia i teorie.
- Jesteśmy z całą stanowczością przekonani, że widzimy w tych egzoplanetach
ślady wody – powiedział Avi Mandell, specjalista NASA ds. Egzoplanet i autor
naukowej publikacji grudniowej w Astrophysical Journal, gdzie szczegółowo
zostały opisane poczynione odkrycia.
,,Nasza praca i efekt wielu poczynionych obserwacji otwiera drzwi w
analizach porównawczych obecności wody w atmosferach w różnej wielkości
egzoplanetach, przykładowo zarówno w tych gorących, jak i chłodnych planetach”
Sygnały H20 z gazowych gigantów
Jest to bardzo interesujące stwierdzenie, gdyż dotychczas w kwestii
poszukiwań planet, na których może istnieć woda, brano pod uwagę przede
wszystkim egzoplanety o chłodnej powierzchni orbitujące w odległości od
macierzystej gwiazdy zbliżonej do orbity Ziemi. Tymczasem ostatnie badania
wskazują, że te założenia należy gruntownie przewartościować. Pięć egzoplanet –
oznaczonych kolejno jako WASP-17b, HD209458b, WASP-12 b, WASP-19b i XO-1b – to
,,gorące Jowisze” (tzw. planety klasy Pegaz), sklasyfikowane jako planety
krążące blisko macierzystej gwiazdy i posiadające stosunkowo gorące
powierzchnie. Orbitują one wokół trzech różnych gwiazd.
Wszystkie z wyżej wymienionych planet posiadają śladowe ilości wody, ale
szczególnie wyróżniające na tle wszystkich są egzoplanety oznaczone nazwą
WASP-17b i HD2009458b; ich siła sygnału wskazującego na obecność H20 jest silniejsza.
Ilości stwierdzonej w atmosferze wody są śladowe z uwagi na obecność w
powietrzu tych pięciu egzoplanet dużych ilości pyłu. Planety znajdują się zbyt
daleko, aby można było wykonać im zdjęcia, ale naukowcy są w stanie wykryć
skład ich atmosfery dzięki analizie absorbcji światła przez atmosferę podczas
tranzytu na tle tarczy gwiazdy. W spektrum podczerwieni można wykryć ślady wody
(w postaci pary utrzymującej się w atmosferze).
W publikowanym 3 grudnia na łamach Astrophysical Journal artykule czytamy, że ,,te
wyniki badań, jak również wcześniejsze obserwacje przy użyciu Hubble, pokazują,
że – o dziwo – istnieje olbrzymia liczba układów planetarnych, w których
sygnały występowania wody są śladowe lub dokładniejsze. Przedstawicielka
California Instytute of Technology w Pasadenii, Heather Knutson, stwierdziła,
że ,,pochmurne i gęste atmosfery mogą być bardzo charakterystyczne w przypadku
,,gorących Jowiszy”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz